Imprezka dlaczego odradzasz???? to wcale nie jest takie tragiczne sama mam wklejane kępki i nie narzekam, fajnie sie trzymaja a przede wszystkim wygladają baaaardzo naturalnie

no pewnie że wyglądają naturalnie, ale ile czasu je przyklejasz? tylko o to mi chodziło, a takie na całą powiekę to 1 ruch i już

Kepki na dolna powieke tylko do kacika, na gorna cala rzese.A co do malowania to mozna tuszowac albo kupic taki nr ,ze wygldaja jakby juz byly ladnie pomalowane

ależ my kobiety lubimy sobie komplikować życie jaki facet by poszedł na klejenie rzęs?

Kup rzesy nr 101 lub 107 to nie musisz juz malowac bo sa takie super.

dla ukochanej kobiety to kto wie? może i bym się pomeczył z tym klejeniem bo tak naprawdę to mi nie wmówicie że nakładacie sztuczne rzęsy dla siebie...

Pewnie ze dla siebie .Co najgorsze jak babka ma fajne rzesy to faceci od razu mysla ze cos kombinujemy.

Fajne sa te sztuczne rzesy - ale trzeba miec wprawe zeby sobie je kleic. Przyznam sie ze 1 pare to wlasciwie od razu zniszczylam zanim opanowalam jak sie je klei , a jakie mialam po tym oczy zmeczone .
Teraz juz jest wszystko proste , czyli doswiadczenie i praktyka jest potrzebna .

Wiem ,że rzęsy które sie kupuje w sklepach kosmetycznych różnią sie od tych zakupionych w sklepach medycznych. Te drugie bardzo przypominaja nasze orginalne rzesy mozna je malować i nie sciągać codziennie a poza tym trzymaja się około miesiąca ,nawet jeżeli troszke sie odkleja to należy tylko dokleić

Nie kazdemu wypadają rzęsy i brwi po chemi , ale jak wypadną to polecam tylko te zakupione w sklepach medycznych o niebo lepiej wyglądają , mają naturalny wygląd.